Biegunka to częsta przypadłość, ale dlaczego niektórzy chorują podczas podróży, a inni cierpią na nią po antybiotyku? Wyjaśniamy, skąd się bierze i jak sobie z nią radzić.
Biegunką nazywamy oddawanie luźnego i płynnego lub półpłynnego stolca więcej niż 3 razy na dobę. Wyjątkiem od tej definicji są dzieci karmione piersią – w ich przypadku oddawanie kilku, a nawet kilkunastu luźnych stolców na dobę jest fizjologiczne. Biegunkę u maluchów stwierdza się, gdy dochodzi do nagłego zwiększenia częstości oddawania lub zmiany konsystencji stolców.
W większości przypadków biegunka jest łagodnym i krótkotrwałym stanem, który nie wymaga żadnego leczenia, a postępowanie obejmuje jedynie łagodzenie objawów i nawadnianie organizmu. Czasami jednak, szczególnie u małych dzieci, może być groźna dla zdrowia. Zagrożenie to bierze się z odwodnienia, czyli zbytniej utraty wody i zaburzenia gospodarki elektrolitowej.
W skali całego świata biegunka dotyka głównie społeczeństw ubogich, o niskim standardzie życia, a także takich miejsc, gdzie toczą się wojny lub dochodzi do klęsk żywiołowych, np. powodzi. W takich krajach biegunka jest trzecią przyczyną wszystkich zgonów. Same zakażenia powodującymi biegunkę rotawirusami powodują na świecie 120-140 milionów zachorowań rocznie, z czego ok. 600 tys. chorych, przede wszystkim małych dzieci, umiera.
Ze względu na czas trwania biegunkę dzielimy na ostrą, trwającą do 2 tygodni, i biegunkę przewlekłą, gdy objawy przekraczają ten okres.
Ze względu na przyczynę wyróżnić można trzy główne typy biegunek:
Poza tym biegunka może być też objawem choroby, np. zapalenia uchyłków jelita, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, choroby Leśniowskiego-Crohna1, celiakii, czy raka jelita grubego.
Czym jest biegunka podróżnych?
Biegunka podróżnych dotyka turystów w krajach rozwijających się – na dokuczliwe dolegliwości skarży się od 20% do 50% tam podróżujących. Jest tak częsta, że mieszkańcy terenów, gdzie występuje, nadają jej własne nazwy: „klątwa faraona”, „zemsta Montezumy”, „Delhi-belly” czy „galop gringo”. Największe ryzyko zachorowania dotyczy podróży do Indii oraz krajów Afryki, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryki Południowej.
Przyczyny biegunki
Wyróżnia się dwa podstawowe mechanizmy powstawania biegunek:
Niedostateczne wchłanianie z jelita cienkiego lub jelita grubego wskutek przyspieszonego pasażu lub obecności w jelicie substancji, które zatrzymują wodę – powoduje to nagromadzenie wody w świetle jelita i prowadzi do biegunki.
Wydzielanie do jelit dużych ilości soli, wody i innych substancji w wyniku procesu chorobowego np. pod wpływem toksyn bakterii.
Biegunka infekcyjna spowodowana jest najczęściej zakażeniem wirusowym (np. rotawirusami) lub bakteryjnym (np. Salmonella), toksynami bakteryjnymi (np. toksyną gronkowcową), rzadziej pasożytami czy grzybami. Źródłem zakażenia jest skażona przez drobnoustroje żywność (niepasteryzowane mleko, surowe lub niedogotowane jajka i mięso) i woda.
Do biegunki poantybiotykowej dochodzi z powodu zniszczenia przez antybiotyk flory fizjologicznej przewodu pokarmowego. Brak tej flory bateryjnej skutkuje trudnościami w trawieniu i metabolizmie niektórych związków pokarmowych oraz podrażnieniem ścian jelita, co może prowadzić do biegunek.
Najpoważniejszym powikłaniem stosowania antybiotyków jest rozwój szczepów bakterii opornych na antybiotyki, w jelitach są to przede wszystkim bakterie Clostridium difficile. Wydzielają one toksyny, które drażnią ściany jelita i powodują rzekomobłoniaste zapalenie. To ostra choroba jelit objawiająca się biegunką, bólem brzucha oraz gorączką. Może prowadzić do odwodnienia, uszkodzenia jelita, a nawet do śmierci. Z racji tego, że wywołujące ją bakterie Clostridium difficile są oporne na wiele antybiotyków, pełne wyleczenie rzekomobłoniastego zapalenie jelit nie jest oczywiste.
Z kolei biegunka podróżnych spowodowana jest wirusami (najczęściej rotawirusy i norowirusy), bakteriami (głównie Escherichia coli, Campylobacter) lub pasożytami (zazwyczaj Giardia lamblia), charakterystycznymi dla danego obszaru. Zakazić się tymi drobnoustrojami można przez skażoną wodę, pokarm lub brudne ręce.
Objawy biegunki
O biegunce mówimy wtedy, gdy częściej niż 3 razy na dobę pojawia się luźny i płynny lub półpłynny stolec. Jego łączna masa przekracza 200 g.
Biegunce mogą towarzyszyć: gorączka, nudności i/lub wymioty, bóle brzucha, krew w stolcu i wzdęcia.
Kiedy z biegunką iść do lekarza?
W zdecydowanej większości (aż 90%) przypadków biegunka stopniowo, ale samoistnie ustępuje. Jednak gdy dochodzi do odwodnienia, to stanowi ona poważne zagrożenie zdrowia, ponadto może być objawem groźnej choroby. Sygnały, które wskazują na poważny stan chorego i wymagają kontroli lekarskiej to:
U dorosłych:
U dzieci są to:
W przypadku biegunki podróżnych objawy pojawiają się nagle, w ciągu pierwszych 2 tygodni wyjazdu, ale mogą wystąpić także bezpośrednio po powrocie z podróży.
Czy do rozpoznania biegunki potrzebne są jakieś badania?
Do ustalenia rodzaju i przyczyny biegunki lekarzowi wystarczy wywiad i dokładne badanie pacjenta. Szczegółowa rozmowa z pacjentem dostarczy mu istotnych informacji np. o niedawnych podróżach chorego lub istnieniu czynników ryzyka chorób jelit.
W niektórych przypadkach – np. jeżeli biegunka trwa dłużej niż 10 dni, wystąpiła wysoka gorączka, pacjent ma zaburzenia odporności, jest odwodniony – lekarz może zlecić wykonanie rozmazu stolca na obecność leukocytów i pasożytów oraz badań krwi.
Biegunka – leczenie. Co jeść przy biegunce?
Najważniejszą rzeczą w leczeniu biegunki jest zapobieganie odwodnieniu, czyli dbanie o odpowiednie nawadnianie chorego. Szacuje się, że po każdym luźnym stolcu chory powinien przyjąć od 350 do 700 ml płynów.
Nie powinno nawadniać się samą wodą, ponieważ nie zawiera ona potrzebnych soli mineralnych, ani gotowymi sokami owocowymi lub napojami gazowanymi, gdyż cukier w nich zawarty może nasilać biegunkę. Lepiej wykorzystać preparaty elektrolitowe dostępne w aptece bez recepty lub samodzielnie wykonany roztwór cukrowo-elektrolitowy. Jego wykonanie jest proste i polega na rozpuszczeniu w 200 ml wody przegotowanej następujących składników:
Występujące przy biegunce wymioty nie stanowią przeszkody w doustnym nawadnianiu, są wręcz dodatkowym do tego wskazaniem – należy jedynie podawać małe porcje chłodnego napoju bardzo często, np. 5-10 mililitrów co 5-10 minut.
Po odpowiednim nawodnieniu i ustąpieniu wymiotów chorego należy namawiać do jedzenia, ponieważ przyspieszy to ustępowanie wodnistej biegunki. Dzieje się tak, dlatego że pokarm pobudza regenerację uszkodzeń błony śluzowej jelit oraz wchłanianie wody i elektrolitów.
Chory powinien jeść to, na co ma ochotę, w małych porcjach, ale często. Posiłki powinny być lekkostrawne i opierać się na gotowanym ryżu, makaronie, ziemniakach, pszenicy, owsie, a urozmaicić je można o krakersy, banany, jogurt, zupy i gotowane warzywa.
Powinno unikać się potraw ciężkostrawnych i smażonych oraz słodkiego mleka, kawy, mocnej herbaty, alkoholu, słodyczy, świeżych owoców i gotowych soków owocowych (soki te zawierają dużo cukru, który może nasilać biegunkę). Do normalnej diety można powrócić po uformowaniu się stolców i wyraźnej poprawie samopoczucia chorego.
Wspomagająco w leczeniu biegunek można stosować probiotyki, czyli leki, w skład których wchodzą żywe bakterie podobne do tych z flory fizjologicznej. Wspomagają one odbudowę i działanie prawidłowej flory bakteryjnej – wytwarzają niekorzystne dla bakterii chorobotwórczych substancje, współzawodniczą w przyleganiu do nabłonka jelit oraz wykorzystują składniki pokarmowe niezbędne do rozwoju szkodliwych drobnoustrojów. Stosowanie probiotyków skraca czas trwania biegunki i ogranicza jej nasilenie. Są one dostępne w aptekach bez recepty.
U dorosłych i dzieci powyżej 6. roku życia w leczeniu wodnistych biegunek, które przebiegają bez gorączki, można zastosować leki zwalniające perystaltykę przewodu pokarmowego (np. loperamid) lub leki rozkurczowe (np. drotaweryna). Leków tych nie powinno się stosować w przypadku biegunki krwistej lub wysokiej gorączki, dlatego przed ich zażyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą albo przeczytaj ulotkę dołączoną do opakowania.
Podczas leczenia biegunki poantybiotykowej lekarz może zadecydować o konieczności odstawienia stosowanego wcześniej antybiotyku.
Kiedy biegunkę leczy się w szpitalu?
Wskazaniem do leczenia szpitalnego jest:
Jak można leczyć biegunkę w podróży?
Najważniejszą rzeczą w leczeniu biegunki jest dbanie o odpowiednie nawadnianie chorego. Szacuje się, że po każdym luźnym stolcu chory powinien przyjąć od 350 do 700 ml płynów. Pić należy butelkowaną wodę mineralną lub świeżo przegotowaną – uniknie się tym samym ryzyka zakażenia kolejnymi drobnoustrojami chorobotwórczymi.
Do wody można dodać specjalne preparaty nawadniające, które zawierają glukozę i niezbędne sole mineralne. W środki te najlepiej zaopatrzyć się przed podróżą, ale w razie potrzeby w krajach rozwijających się można szukać ich w miejscowych aptekach pod nazwą ORS (oral rehydration salts, czyli doustne sole nawadniające).
U dorosłych i dzieci powyżej 6. roku życia wodniste biegunki występujące bez gorączki można leczyć za pomocą leków hamujących perystaltykę przewodu pokarmowego (np. loperamid). W krajach rozwijających się i tropikach najlepiej jest połączyć takie leki z antybiotykiem. O przepisanie takiego antybiotyku najlepiej poprosić lekarza przed wyjazdem – dobierze on taki lek, na który wrażliwe są drobnoustroje powodujące biegunkę w danym regionie. Takie połączenie leków umożliwia szybkie wyzdrowienie, nawet w ciągu jednej doby. W celu uzyskania wyczerpujących informacji na temat profilaktyki i leczenia biegunki podróżnych wybierz się do lekarza medycyny podróży.
Czy z biegunki da się wyleczyć?
W większości wypadków biegunka ustępuje stopniowo, ale samoistnie. Stosowanie się do zaleceń, odpowiednie nawadnianie i lekkostrawna dieta, ewentualnie stosowanie probiotyków, pomaga złagodzić objawy i skrócić czas trwania dolegliwości. U małych dzieci, osób starszych i osób z osłabioną odpornością, odwodnienie towarzyszące biegunce może być wskazaniem do hospitalizacji.
W przypadku biegunki podróżnych w większości przypadków objawy również ustępują samoistnie w ciągu 3-5 dni, a w przypadku wdrożenia odpowiedniego leczenia nawet w 24-36 godz. Jeżeli tak się nie dzieje to może to oznaczać, że przyczyną biegunki są pierwotniaki. W takiej sytuacji konieczna jest wizyta lekarska i wykonanie specjalistycznych badań (badanie kału, czasami również badanie krwi), a następnie wdrożenie odpowiedniego leczenia przeciwpasożytniczego.
Powikłania biegunki
Najczęstszym powikłaniem biegunki jest odwodnienie i zaburzenia elektrolitowe. Jest to stan, w którym w organizmie znajduje się za mało wody i substancji mineralnych niezbędnych do jego prawidłowego działania – np. gdy brakuje magnezu i potasu, może dojść do zaburzeń w pracy serca, włącznie z jej zatrzymaniem.
Nieleczone odwodnienie stanowi zagrożenie życia, szczególnie u niemowląt, małych dzieci i osób starszych. Prowadzi ono najpierw do utraty sił, senności, osłabienia organizmu, utraty świadomości, a w skrajnych przypadkach do uszkodzenia narządów wewnętrznych i śmierci.
Powikłaniem biegunki wywołanej przez bakterie mogą być takie choroby jak poinfekcyjny zespół jelita drażliwego oraz, zdecydowanie rzadziej występujące, reaktywne zapalenie stawów.
Jak zapobiegać biegunce?
Profilaktyka biegunki zależy od jej rodzaju. W przypadku biegunki infekcyjnej polega na:
Jak zapobiegać biegunce po antybiotyku?
Najlepszym sposobem na zapobieganie biegunce podczas leczenia antybiotykami jest racjonalne ich stosowanie (tylko na zlecenie lekarskie, w takiej dawce i przez taki czas, jak zalecił lekarz) oraz przyjmowanie probiotyków.
Jak zapobiegać biegunce podczas podróży?
Profilaktyka biegunki podróżnych obejmuje zarówno działania, które można podjąć przed wyjazdem jak i te, które można podjąć będąc już na miejscu.
Przed wyjazdem można:
Odbyć wizytę u lekarza medycyny podróży, który omówi zasady higieny tropikalnej w tym profilaktykę chorób biegunkowych, poradzi, w jakie leki przeciwbiegunkowe zaopatrzyć apteczkę i przepisze antybiotyk do leczenia biegunki, dobrany stosownie do wrażliwości bakterii najczęściej wywołujących biegunkę w rejonie planowanej podróży.
Lekarz medycyny podróży zaleci również odpowiednie dla miejsca docelowego szczepienia – przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu A oraz durowi brzusznemu.
Ból pleców to jedna z najczęstszych dolegliwości. Dotyka większość osób dorosłych przynajmniej raz w ciągu życia. Najczęściej przyczyną bólu pleców jest przeciążenie kręgosłupa. Szczególnie narażone są na nie kobiety w ciąży, osoby z nadwagą, osoby palące.
W 85% przypadków ból pleców, choć może być dokuczliwy, nie świadczy o żadnej zagrażającej zdrowiu patologii. Spowodowany jest siedzącym trybem życia, brakiem aktywności fizycznej lub nieprawidłową postawą. Najczęściej jest to związane z charakterem pracy, jaką wykonujemy. Upowszechnienie się komputerów niejako wymusza na nas ciągłą pozycję siedzącą. Nieprawidłowa postawa wynika też ze sposobu odpoczynku: przed komputerem lub telewizorem, a nie w sposób aktywny. Sprawia to, że na ból pleców skarżą się ludzie w każdym wieku.
Jakie są przyczyny bólu pleców?
W większości przypadków przyczyną bólu pleców jest przeciążenie kręgosłupa. Dochodzi do niego, gdy to, co robimy, przekracza wytrzymałość lub wydolność kręgosłupa i jego elementów. Przeciążenia te dotyczą głównie struktur okołokręgosłupowych – mięśni, więzadeł, ścięgien, krążków międzykręgowych, stawów – i wpływają na działanie całego kręgosłupa. Nadmierne i niesymetryczne napięcie tkanek powoduje ból.
Dlaczego siedzenie jest szkodliwe?
Siedzenie bardziej obciąża kręgosłup niż stanie, leżenie czy chodzenie. Najbardziej obciążające jest siedzenie przy komputerze, z rękami wysuniętymi do klawiatury. Dzieje się tak, ponieważ siedząc, często przybieramy nieprawidłową pozycję – głowę pochylamy do przodu lub zadzieramy do góry, nie mamy podparcia pleców. Dodatkowo im dalej wysuwamy ręce w kierunku klawiatury, tym bardziej obciążamy krążki międzykręgowe. Ręce powinny być oparte o blat biurka, ale niewysunięte daleko do przodu.
Ponadto podczas pracy przy komputerze wielokrotnie powtarzamy te same czynności, np. sterowanie myszą komputerową czy pisanie na klawiaturze, oraz mało się ruszamy. Inne czynniki mające negatywny wpływ na kręgosłup to:
Kto jest szczególnie narażony na ból pleców?
Osoby szczególnie zagrożone wystąpieniem bólu pleców:
Inne przyczyny bólu pleców to: dyskopatie i zmiany zwyrodnieniowe, zmiany pourazowe, zniekształcenia i złamania kręgów spowodowane osteoporozą, wady rozwojowe kręgosłupa, różne choroby struktur kostnych, zmiany chorobowe układu nerwowego, choroby pochodzenia pozakręgosłupowego, psychosomatyczne zespoły bólowe.
Kiedy z bólem pleców należy zgłosić się po specjalistyczną pomoc?
Najkrótszą i najlepszą drogą do rozwiązania problemu związanego z bólem pleców jest konsultacja fizjoterapeuty w Poradni Bólu Pleców. Pokaże on, jak pozbyć się bólu pleców oraz pomoże wykształcić prawidłowe nawyki i zmniejszyć ryzyko nawrotu dolegliwości.
Sytuacje, które powinny skłonić cię do niezwłocznego zgłoszenia się po pomoc do lekarza, to:
W jaki sposób diagnozuje się przyczynę bólu pleców?
Diagnoza większości przypadków bólu pleców nie wymaga badań obrazowych, takich jak RTG czy rezonans. Badania naukowe nie wykazują związku pomiędzy wystąpieniem lub nasileniem bólu, a zmianami w kręgosłupie widocznymi w badaniach obrazowych. W związku z tym do postawienia prawidłowej diagnozy wystarczy szczegółowy wywiad oraz badanie fizykalne, wykonane przez wykwalifikowanego fizjoterapeutę. Jeżeli podczas wizyty stwierdzi on niepokojące objawy, wymagające konsultacji lekarskiej i dalszej diagnostyki, to skieruje Cię do odpowiedniego specjalisty –ortopedy, neurologa lub neurochirurga.
Badania, które wykonuje się w dalszej diagnostyce, to:
Jak leczy się ból pleców?
Leczenie bólu pleców opiera się na:
Czym grozi ignorowanie bólu pleców?
Ból pleców jest sygnałem ostrzegawczym mówiącym, że niedostatecznie dbamy o nasz kręgosłup. Jeżeli w tym momencie nie zmotywujemy się do zmiany nawyków, to może dojść do powstania zmian zwyrodnieniowych, które są nieodwracalne.
Poważnym powikłaniem nadmiernego obciążenia kręgosłupa jest wypuklina jądra miażdżystego dysku, potocznie nazywana „wypadnięciem dysku”. Może ona uciskać nerwy rdzeniowe i prowadzić do ich porażenia oraz problemów np. z nietrzymaniem moczu i stolca. Znacznie utrudnia to sprawne funkcjonowanie, a czasami jedynym sposobem leczenia jest operacja i długotrwała rehabilitacja.
Jak zapobiegać bólowi pleców?
Profilaktyka bólu pleców opiera się na zmniejszeniu obciążenia kręgosłupa podczas codziennych czynności. Żeby to osiągnąć, nie trzeba rezygnować z pracy czy zarzucać prowadzenia samochodu, wystarczy tylko przestrzegać kilku prostych zasad:
Przykłady ćwiczeń przedstawione są tutaj.
Kolejnym istotnym czynnikiem wpływającym nie tylko na ból pleców, ale w ogóle na nasze samopoczucie, jest odpowiednia dieta – jedzenie warzyw, owoców, picie dużej ilości wody (minimum 1,5 l dziennie) – i pilnowanie prawidłowej masy ciała.
Bardzo ważnym elementem zapobiegania bólowi pleców jest też regularna, minimum 30 minut 3 razy w tygodniu, aktywność fizyczna. Najlepsze sporty to takie, które angażują różne grupy mięśni, np. pływanie, pilates czy jazda na rowerze. Ćwiczenia zawsze rozpoczynaj od krótkiej, kilkuminutowej rozgrzewki i rozciągnięcia mięśni.
Celiakia to inaczej nietolerancja glutenu. Choroba może ujawnić się w różnym wieku, ale najczęściej diagnozowana jest u dzieci. Ze względu na fakt, że celiakia miewa bezobjawowy przebieg, chorzy nie zgłaszają się po pomoc do specjalisty. Z tego względu część osób dotkniętych nietolerancją glutenu nigdy nie dowiaduje się o swoim schorzeniu.
Celiakia nazywana jest inaczej glutenozależną chorobą trzewną i nazwa ta dobrze oddaje główne cechy tego schorzenia – dotyczy ona trzewi (wnętrzności) i związana jest z działaniem glutenu. Choroba ta ma podłoże immunologiczne i występuje u osób z predyspozycją genetyczną.
Szacuje się, że celiakia bezobjawowa występuje u 1 na 100-300 osób, natomiast objawy choroby ujawniają się u 1 na 3300 osób, z czego dwa razy częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn.
Celiakia występuje częściej niż w ogólnej populacji u chorych na choroby autoimmunologiczne1 lub genetyczne takie jak:
U chorych na te choroby zalecane jest co kilka lat oznaczanie poziomu swoistych przeciwciał.
U krewnych I stopnia (rodziców, dzieci, rodzeństwa) chorych na celiakię odnotowywane jest zwiększone ryzyko wystąpienia choroby trzewnej – wynosi ono 5-15%.
Negatywny wpływ glutenu na organizm może objawiać się również wystąpieniem alergii na pszenicę oraz nadwrażliwością na gluten.
Objawy kliniczne:
Leczenie
Przyczyny celiakii
Gluten jest frakcją białek występująca w ziarnach zbóż – pszenicy (gliadyna), żyta (sekalina), jęczmienia (hordeina). W celiakii dochodzi do nieprawidłowej reakcji organizmu na gluten zawarty w pożywieniu. Przedostaje się on pod błonę śluzową jelita cienkiego i wywołuje reakcję zapalną prowadzącą do zaniku kosmków jelitowych. Ich zanik zakłóca z kolei zdolność jelita do przyswajania składników odżywczych. Dodatkowo organizm tworzy przeciwciała skierowane przeciw gliadynie i transglutaminazie tkankowej – enzymowi obecnemu w nabłonku kosmków jelitowych.
Przyczyny tego, że układ odpornościowy identyfikuje gluten jako zagrożenie dla organizmu i reaguje odczynem zapalnym, nie są do końca poznane. Naukowcy przypuszczają jednak, że istotne są predyspozycje genetyczne oraz czynniki środowiskowe.
Ujawnienie się celiakii może zostać przyspieszone przez ciążę, biegunkę podróżnych, zapalenie żołądkowo-jelitowe (grypę żołądkową) o ostrym przebiegu lub zabieg chirurgiczny w obrębie przewodu pokarmowego. Zdarza się, że od wystąpienia objawów do postawienia rozpoznania mija około 10 lat.
Objawy celiakii
Na celiakię może wskazywać wiele objawów, które dodatkowo różnią się w zależności od momentu ujawnienia się choroby – u dorosłych zwykle najwyraźniejsze są objawy pozajelitowe.
Główne oznaki wskazujące na chorobę trzewną to:
U dzieci celiakia najczęściej objawia się:
Rozpoznanie celiakii
W zależności od wieku chorego i nasilenia objawów stosuje się różne sposoby diagnostyki. U dorosłych konieczne jest badanie histopatologiczne, zarówno do potwierdzenia jak i wykluczenia celiakii, ale u dzieci i młodzieży z charakterystycznymi objawami można odstąpić od wykonania biopsji.
Ważne jest, żeby przed rozpoczęciem diagnostyki nie przechodzić na dietę bezglutenową, ponieważ ograniczenie spożycia glutenu może uniemożliwić prawidłową diagnozę.
W badaniach laboratoryjnych na celiakię może wskazywać:
W badaniach serologicznych chorobę trzewną potwierdza:
Testy te wykonuje się w ramach badań przesiewowych u osób z podejrzeniem celiakii lub u osób z grup ryzyka i jako ocenę przestrzegania diety bezglutenowej.
W Medical Clinic Podhale możesz wykonać wszystkie badania na nietolerancję glutenu.
W diagnostyce choroby trzewnej używa się też badań genetycznych. Pokazują one predyspozycję genetyczną do zachorowania na celiakię poprzez obecność lub brak, pewnych antygenów7 – są to antygeny zgodności tkankowej HLA-DQ2 lub DQ8. Z racji tego, że występują one u 90-95% chorych na celiakię, ich nieobecność właściwie wyklucza rozpoznanie choroby.
Badania genetyczne wykonuje się u:
Bardzo ważnym badaniem w diagnostyce celiakii jest gastroskopia – w jej trakcie ogląda się błonę śluzową jelita cienkiego oraz pobiera wycinki do badania. Badanie histopatologiczne jest podstawą rozpoznania celiakii – charakterystyczną cechą choroby widoczną w badaniu histopatologicznym jest zanik kosmków jelitowych.
Leczenie celiakii
Leczenie polega na stosowaniu przez całe życie diety bezglutenowej. Wyeliminowanie glutenu z diety daje szybką poprawę stanu zdrowia, zwykle w ciągu 2 tygodni. Mimo braku glutenu dieta osoby chorej na chorobę trzewną powinna być zdrowa, różnorodna i pełnowartościowa.
Nie ma potrzeby, żeby osoby zdrowe, niemające wskazań medycznych, wyłączały z diety gluten. Pojawiają się wręcz badania, które sugerują, że takie działanie może być szkodliwe dla organizmu.
Za produkty bezglutenowe uznaje się te produkty, w których zawartość glutenu jest mniejsza niż 20 mg/kg – są one opatrzone międzynarodowym symbolem przekreślonego kłosa. Znak ten informuje, że firma produkująca taki produkt ma specjalny certyfikat i jest poddawana regularnej kontroli. Zasady te reguluje Rozporządzenie Komisji Europejskiej nr 41/2009 z dnia 20 stycznia 2009 dotyczące składu i etykietowania środków spożywczych odpowiednich dla osób nietolerujących glutenu.
Dieta bezglutenowa
Produkty zabronione to:
Produkty bezglutenowe to m.in.:
W przypadku wątpliwości, czy dany produkt zawiera gluten, należy przed spożyciem zapoznać się z jego składem wypisanym na etykiecie.
Poza przestrzeganiem diety u niektórych pacjentów może istnieć konieczność suplementacji żelaza, kwasu foliowego, wapnia i witaminy B12.
Wszyscy chorzy, nawet ci bezwzględnie przestrzegający diety, powinni regularnie – w zależności od stanu zdrowia, co 6-12 miesięcy – przeprowadzać ocenę sposobu żywienia i stanu odżywienia oraz badać obecność przeciwciał.
Rokowanie i powikłania celiakii
Powikłania celiakii mogą dotyczyć różnych układów organizmu:
W przypadku celiakii opornej na leczenie – objawy choroby utrzymują się pomimo przestrzegania diety bezglutenowej; najczęściej powodem jest wrzodziejące zapalenie jelita cienkiego lub chłoniak jelita.
U dzieci chorych na celiakię i nieprzestrzegających diety dochodzi do niedożywienia i niedostatecznego rozwoju fizycznego, a u dzieci w okresie intensywnego rozwoju układu nerwowego, może dojść do trwałego upośledzenie umysłowego.
Zapobieganie celiakii
Badania wskazują, że wprowadzenie do diety dziecka glutenu w odpowiednim momencie – nie wcześniej niż w 5. miesiącu, ale nie później niż w 6. miesiącu życia dziecka – zwłaszcza przy jednoczesnym karmieniu piersią, niejako „uczy” układ odpornościowy dziecka tolerować gluten i zmniejsza ryzyko wystąpienia u niego celiakii. Takie postępowanie zmniejsza również ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 1 i alergii na gluten.
Choroba wieńcowa stanowi główną przyczynę zgonów w Polsce. Ocenia się, że choruje na nią ok. 2 mln osób, a u 100 tys. chorych rocznie dochodzi do zawału serca.
Choroba wieńcowa jest najczęstszą postacią choroby niedokrwiennej serca, a jej istotą jest pogorszenie ukrwienia serca na skutek zwężenia tętnic wieńcowych – czyli naczyń krwionośnych dostarczających krew do mięśnia sercowego. Jego prawidłowe ukrwienie jest konieczne do zapewnienia odpowiedniej podaży tlenu i substancji odżywczych. Kiedy dochodzi do istotnego zwężenia tych naczyń, pojawia się niedobór przepływu krwi w mięśniu sercowym w stosunku do zapotrzebowania.
Najczęstszą przyczyną zwężenia tętnic wieńcowych jest miażdżyca. Zwykle jest to proces postępujący, zaczyna się często już w dzieciństwie i rozwija we wszystkich tętnicach, nie tylko w tętnicach wieńcowych. Istotą miażdżycy jest wnikanie złogów cholesterolu między warstwy ściany tętnicy. Złogi te są rozpoznawane jako „ciała obce” w ścianie naczynia – powoduje to miejscową reakcję zapalną z naciekaniem różnych komórek zapalnych mających ograniczyć dalsze narastanie złogów (zwykle nieskutecznie). Ściany tętnic grubieją, sztywnieją – tworzą się tzw. blaszki miażdżycowe zwężające ich światło.
Przez wiele lat rozwój miażdżycy może nie dawać żadnych objawów. Dopiero gdy dochodzi do krytycznego zwężenia naczyń, pojawiają się dolegliwości i powikłania. Kiedy np. krytyczne zwężenia dotyczą tętnic kończyn dolnych, dochodzi do postępującego ich niedokrwienia manifestującego się bólami nóg przy chodzeniu, a potem w spoczynku. Gdy zwężenia narastają w naczyniach mózgowych, może dojść do ostrego niedokrwienia mózgu, czyli udaru. Natomiast skutkiem zmian w tętnicach wieńcowych może być stabilna lub niestabilna choroba wieńcowa, zawał serca, a nawet nagły zgon sercowy.
Diagnoza wymaga badań
Chorobę wieńcową rozpoznajemy na podstawie typowych objawów, badania lekarskiego oraz badań dodatkowych. Do najważniejszych z nich zaliczamy EKG, próbę wysiłkową, echo serca, badania laboratoryjne. W bardziej zaawansowanych przypadkach istnieje konieczność wykonania koronarografii, czyli inwazyjnego badania tętnic wieńcowych. Należy podkreślić, że zwykłe spoczynkowe badanie elektrokardiograficzne, choć bardzo przydatne, rzadko pozwala na postawienie diagnozy. Natomiast bardzo ważną jego rolą jest możliwość wykazania przebytego zawału serca.
Podobne zmiany w EKG jak podczas bólu można wywołać, wykonując próbę wysiłkową na bieżni ruchomej lub cykloergometrze (specjalnym rowerze). Jest to bardzo ważne badanie służące do rozpoznawania choroby wieńcowej, oceny jej zaawansowania, ustalenia sposobu i oceny skuteczności leczenia oraz ustalenia rokowania u danego pacjenta. W przypadku bardzo złego wyniku próby wysiłkowej (silnie dodatniego) istnieją wskazania do wykonania koronarografii. Polega ona na wprowadzeniu przez nakłucie tętnicy udowej bądź promieniowej długiego cewnika, który dochodzi do ujść tętnic wieńcowych. Następnie pod kontrolą obrazu rentgenowskiego podaje się do tych tętnic specjalny płyn, czyli środek kontrastowy, dzięki czemu można stwierdzić (i nagrać na płycie CD) obecność krytycznych zwężeń tętnic wieńcowych, które kwalifikują się do leczenia inwazyjnego.
U każdego pacjenta z podejrzeniem lub rozpoznaniem choroby wieńcowej należy wykonać szereg badań laboratoryjnych, do których zaliczamy: lipidogram (cholesterol i jego frakcje), cukier, elektrolity, kreatyninę, morfologię, badanie ogólne moczu.
Profilaktyka i leczenie
Leczenie choroby wieńcowej ma trzy podstawowe cele:
Do metod leczenia zalicza się tzw. zmianę stylu życia, leczenie farmakologiczne (lekami) oraz zabiegowe.
Zmiana stylu życia polega na dążeniu do zwalczania wymienionych powyżej czynników ryzyka poprzez:
Leczenie farmakologiczne obejmuje wiele leków o różnych mechanizmach działania. Jeżeli chorobie wieńcowej towarzyszy nadciśnienie tętnicze, należy dążyć do osiągnięcia i utrzymania wartości ciśnienia poniżej 140/90 mmHg (u chorych z cukrzycą poniżej 130/80 mmHg). Bardzo ważne jest prawidłowe leczenie cukrzycy (jeśli współwystępuje), z dążeniem do jak najlepszej kontroli poziomu cukru we krwi.
Chorobie wieńcowej najczęściej towarzyszy nieprawidłowe stężenie lipidów, czyli cholesterolu i jego frakcji, oraz triglicerydów we krwi. Istnieje zatem konieczność stosowania diety hipolipemicznej wraz z lekami obniżającymi poziom lipidów. Należą do nich statyny, które hamują wytwarzanie cholesterolu w organizmie.
Oprócz statyn są jeszcze trzy inne grupy leków, które u pacjentów z chorobą wieńcową mogą nie tylko zmniejszyć dolegliwości, ale przedłużają życie. Należą do nich: beta-blokery, inhibitory konwertazy angiotensyny oraz kwas acetylosalicylowy – czyli popularna aspiryna (już w małej dawce powoduje rozrzedzenie krwi, przez co zmniejsza ryzyko zawału serca). Natomiast powszechnie stosowane azotany o przedłużonym działaniu (np. mononitrat, dwunitrat itp.), molsidomina oraz metazydyna mogą skutecznie zmniejszyć bóle dławicowe, lecz nie wykazano, aby przedłużały życie chorych.
Każdy pacjent z chorobą wieńcową powinien mieć przy sobie krótkodziałający preparat z grupy azotanów (np. nitroglicerynę w tabletkach lub lepiej w aerozolu) do stosowania doraźnego, czyli w czasie bólu dławicowego. Po podaniu leku podjęzykowo ból powinien ustąpić po kilku minutach. Zawsze przed przyjęciem leku należy usiąść lub położyć się, gdyż po nitroglicerynie często dochodzi do spadków ciśnienia tętniczego, czasem wręcz skutkujących omdleniami. Jeśli ból nie ustępuje, można powtórzyć podanie leku, a jeśli narasta, towarzyszą mu poty, lęk, nudności oraz wymioty i utrzymuje się powyżej 20 minut, należy wezwać pogotowie ratunkowe, gdyż może to oznaczać ostry zawał serca.
Leczenie inwazyjne (angioplastyka naczyń wieńcowych, czyli tzw. PTCA, lub operacja kardiochirurgiczna z wytworzeniem bypassów) ma zastosowanie w przypadku, gdy podawanie leków w odpowiednich dawkach nie usuwa dolegliwości, a przede wszystkim gdy na podstawie wymienionych wcześniej badań, w tym koronarografii, ocenia się, że ryzyko zawału serca lub zgonu jest na tyle wysokie, że korzyści z leczenia inwazyjnego istotnie przewyższają ryzyko powikłań związanych z zabiegiem.
Natomiast w ostrym zespole wieńcowym lub zawale serca pilna diagnostyka inwazyjna oraz angioplastyka naczyń wieńcowych stały się w ostatnich latach standardem postępowania z uwagi na znacznie większą szansę uratowania życia niż przy postępowaniu zachowawczym.
Czynniki ryzyka
Choroba wieńcowa występuje częściej u osób narażonych na czynniki ryzyka miażdżycy, z których najważniejsze to:
Czy wiesz, że proste badanie krwi może uratować ci życie?
Wielu chorych trafiających do szpitala mogłoby tego uniknąć, gdyby kilka lat wcześniej zbadali poziom cukru. Z powodu powikłań cukrzycy umiera w Polsce ponad 20 tys. osób rocznie!
Znaczenie profilaktyki
Profilaktyka mogłaby te statystyki zmienić. Cukrzyca rozwija się podstępnie, nie dając żadnych objawów. Aby ją wykryć, wystarczy najprostsze badanie stężenia glukozy we krwi na czczo.
Osoby po 45. roku życia, z nadwagą, prowadzące siedzący tryb życia, z nadciśnieniem tętniczym, podwyższonym poziomem cholesterolu czy z rodzinnym obciążeniem ryzykiem wystąpienia cukrzycy powinny robić je co roku. Pozostali raz na trzy lata.
Skutki podwyższonego poziomu glukozy we krwi
Wielu z nas nie jest świadomych, że ma podwyższony poziom glukozy we krwi. Tymczasem podwyższona glukoza przyczynia się do uszkodzenia naczyń krwionośnych, które dostarczają krew do wszystkich tkanek i narządów np. oczu, nerek, stóp czy nerwów.
Dlatego u 90 proc. chorych pogarsza się wzrok, a niektórzy w konsekwencji rozwijającej się choroby ślepną. 20 proc. ma uszkodzone nerki, a część z nich musi być regularnie poddawanych dializom. Wiele osób cierpi na zespół stopy cukrzycowej. Rocznie w Polsce z tego powodu wykonuje się kilkanaście tysięcy amputacji palców, a nawet stóp. Cukrzyca zwiększa też ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych, w tym zawału serca.
Zastanawiasz się, czy dobry dietetyk jest ci do czegoś potrzebny? Zbędne kilogramy to nie tylko problem estetyczny. Kłopoty z sercem, cukrzyca, żylaki – to tylko niektóre skutki nadwagi. Niestety czasem, mimo wzmożonych wysiłków, nie udaje nam się schudnąć. Może to dobry moment, by poszukać pomocy specjalisty?
Podpowiadamy, z czego mogą wynikać trudności z utrzymaniem wagi i kiedy wybrać się do dietetyka.
Masz wrażenie, że spróbowałeś już każdej diety, zmieniłeś swój styl życia, regularnie ćwiczysz, a mimo wszystko nie możesz schudnąć? A może każdy zrzucony kilogram powraca po czasie w efekcie jojo? Nie jesteś sam. Okazuje się, że większość osób, która podejmuje samodzielnie decyzję o pozbyciu się zbędnych kilogramów, nie jest zadowolona z efektów. Zwłaszcza, gdy szuka wygodnej diety, która pozwala szybko schudnąć, w rezultacie wybiera np. skrajnie niezdrową dietę tłuszczową.
Podłoże problemów z utrzymaniem wagi jest różne, jednak bardzo często jest to wynik źle dobranej lub niewłaściwie interpretowanej diety. Wiele osób w pogoni za szybkim efektem, zbyt drastycznie ogranicza kalorie, przez co organizm zaczyna ze zwiększoną intensywnością magazynować tkankę tłuszczową. Równie szkodliwe są monodiety bazujące na jednej grupie produktów (np. niemal wyłącznie na produktach zawierających białko, jak dieta Dukana).
Po restrykcyjnych głodówkach możemy spodziewać się szybkich efektów, ale równie szybko wrócimy do starej, albo jeszcze wyższej wagi. Jednym słowem, chcąc dobrze tylko dodatkowo sobie szkodzimy.
Z drugiej strony problemy z utrzymaniem wagi często są efektem chorób. Mogą się do nich przyczyniać między innymi: cukrzyca, niedoczynność tarczycy czy zaburzenia w poziomie hormonów płciowych. W takich sytuacjach samodzielnie dobrana dieta może wywołać wręcz odwrotny od zamierzonego skutek.
Kiedy pójść do dietetyka?
Po poradę do specjalisty powinniśmy się udać przede wszystkim wtedy, gdy chcemy schudnąć, ale nie mamy odpowiedniej wiedzy, jak do tego podejść. Nie ma w tym nic dziwnego. Media bombardują nas doniesieniami na temat „diet cud” i sprzecznymi informacjami o tym, co jest zdrowe, a co nie. Częścią pracy dietetyka jest regularne uaktualnianie swojej wiedzy o wyniki nowych badań, aby jeszcze lepiej dobierać diety do indywidualnych potrzeb.
Dietetyk pomoże ci również, jeżeli do tej pory nie byłeś w stanie wytrwać na samodzielnie dobranej diecie. Zazwyczaj taki stan rzeczy jest efektem tego, że jadłospis nie był dobrze dostosowany. Zbilansowana dieta pomoże ci schudnąć, będzie wygodna, a przy tym posiłki będą tak skomponowane, że nie będziesz odczuwać potrzeby podjadania między nimi. Dzięki temu dotrwanie do końca diety będzie o wiele prostsze.
Efekt jojo
Innym czynnikiem, który powinien cię skłonić do wizyty u dietetyka, jest efekt jojo. Do zadań specjalisty nie należy bowiem wyłącznie zaplanowanie jadłospisu tak, by szybko schudnąć, ale również by utrzymać wagę w fazie stabilizującej.
Pamiętaj, że w walce ze zbędnymi kilogramami tak naprawdę liczy się zmiana nawyków, a nie zmiana liczby na wadze. Doświadczony dietetyk skupi się na przekazaniu ci również dobrych praktyk, które pomogą zachować sylwetkę po osiągnięciu satysfakcjonującej wagi.
Gdy mimo wszystkich stosowanych zaleceń nie możesz schudnąć
Wreszcie – koniecznie powinieneś iść do dietetyka, gdy mimo zdrowej, zbilansowanej diety i regularnych ćwiczeń, nie chudniesz lub wręcz przybierasz na wadze. Specjalista będzie w stanie ocenić, czy ten stan może być spowodowany niezdiagnozowanym schorzeniem i w razie potrzeby zleci ci wykonanie badań, które pozwolą je wykryć.
Do dietetyka nie tylko z nadwagą
Trzeba pamiętać, że dietetyk nie jest wyłącznie specjalistą od odchudzania. Warto skonsultować się z nim w sytuacjach wymagających specjalnej diety – np. w czasie przygotowań do ciąży, w czasie karmienia, ale również podczas menopauzy. Indywidualny jadłospis jest też nieoceniony przy cukrzycy, podwyższonym cholesterolu lub nadciśnieniu tętniczym. Z porady specjalisty mogą skorzystać także sportowcy, którzy chcą zwiększyć wydolność swojego organizmu.
Objawy chorób endokrynologicznych mogą przypominać wiele innych schorzeń. Dlatego przed wizytą u endokrynologa warto skorzystać z porady lekarza rodzinnego lub internisty, który oceni, czy problem rzeczywiście dotyczy układu hormonalnego.
Kiedy zgłosić się do lekarza?
Endokrynolog nie zajmuje się tylko problemami z tarczycą, ale wieloma innymi zaburzeniami na tle hormonalnym. To bardzo szeroka dziedzina medycyny, bo hormony produkowane są przez wiele narządów i regulują niemal wszystkie procesy zachodzące w naszym organizmie.
Niespecyficzne objawy chorób endokrynologicznych
Objawy chorób endokrynologicznych nie są specyficzne. Podobne do nich może wywoływać wiele innych schorzeń. Dlatego podczas wstępnej diagnostyki u lekarza pierwszego kontaktu możesz otrzymać zalecenie zrealizowania badań, których wyniki będą potrzebne endokrynologowi do postawienia diagnozy.
Gdybyśmy bez tych badań udali się od razu do endokrynologa, ten musiałby je zlecić i musielibyśmy umówić się na kolejną wizytę. To niepotrzebna strata czasu. Jeśli natomiast lekarz rodzinny lub internista stwierdzi, że schorzenie nie dotyczy układu hormonalnego, rozpocznie diagnostykę lub leczenie, nie opóźniając go czekaniem na wizytę u endokrynologa.
Fluor to pierwiastek, który ma działanie wzmacniające szkliwo, przez co działa skutecznie w ochronie zębów przed próchnicą. Profesjonalny zabieg fluoryzacji polega na nałożeniu na oczyszczone zęby preparatu z zawartością fluoru.
Najczęściej są to preparaty w postaci pianki, żelu lub lakierów, którymi higienistka pokrywa powierzchnię zębów pacjenta. Zazwyczaj jest wykonywany jako ostatni etap profesjonalnego czyszczenia zębów w gabinecie stomatologicznym oraz w profilaktyce przeciwdziałania próchnicy u pacjentów ze skłonnością do ubytków, jak również z nadwrażliwością zębów.
Na czym polega instruktaż higieny jamy ustnej?
Indywidualny instruktaż higieny ma na celu zmotywowanie pacjenta do prawidłowego dbania o higienę jamy ustnej. Podczas wizyty higienistka stomatologiczna edukuje pacjenta w zakresie prawidłowych technik oczyszczania jamy ustnej, posługiwania się przyborami dodatkowymi (np. nicią dentystyczną, szczoteczkami międzyzębowymi, irygatorem wodnym) oraz pomaga eliminować błędne nawyki i przyzwyczajenia pacjenta w zakresie żywienia (np. eliminacja z diety węglowodanów) oraz szkodliwych nawyków (np. palenie papierosów).
Profesjonalnie przeprowadzony oraz dostosowany do indywidualnych potrzeb pacjenta instruktaż higieny powinien stanowić dla pacjenta wskazówkę do poprawnego dbania o stan zdrowia jamy ustnej podczas codziennych, samodzielnych zabiegów oczyszczania.
Grypa żołądkowa, czyli zapalenie żołądkowo-jelitowe, znana jest też pod nazwą grypa jelitowa lub jelitówka. Najczęstsze objawy grypy żołądkowej to nudności, wymioty, biegunka, ból brzucha i objawy grypopodobne (bóle głowy i mięśni, gorączka). Sprawdź sposoby leczenia oraz co jeść przy grypie żołądkowej.
Grypa żołądkowa (grypa jelitowa, jelitówka) to potoczna nazwa schorzenia, które fachowo nazywane jest zapaleniem żołądkowo-jelitowym. Jest to zbiór dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego wywołany przez wirusy, ale nie przez wirusa grypy, dlatego nazwa „grypa żołądkowa” nie jest prawidłowa z medycznego punktu widzenia.
Objawy grypy żołądkowej
Najczęstsze objawy grypy żołądkowej to nudności, wymioty, biegunka, ból brzucha i objawy grypopodobne (bóle głowy i mięśni, gorączka). Choroba zazwyczaj przebiega łagodnie i ulega samoistnemu wyleczeniu w ciągu kilku dni.
Kiedy powinno się pójść do lekarza z jelitówką?
W zdecydowanej większości przypadków (90%) zapalenie żołądkowo-jelitowe ustępuje samoistnie i nie powoduje powikłań. Jednak nasilone wymioty i biegunka, prowadząc do odwodnienia, mogą stanowić poważne zagrożenie. Sygnały, które wskazują na poważny stan chorego i wymagają kontroli lekarskiej to:
U dorosłych:
U dzieci są to:
Leczenie grypy żołądkowej
Najważniejszą rzeczą w leczeniu zapalenia żołądkowo-jelitowego jest zapobieganie odwodnieniu, czyli dbanie o odpowiednie nawadnianie chorego.
Szacuje się, że po każdym luźnym stolcu lub wymiotach chory powinien przyjąć od 350 do 700 ml płynów. Nie powinno nawadniać się samą wodą, ponieważ nie zawiera ona potrzebnych soli mineralnych. Nie nawadniajmy też gotowymi sokami owocowymi lub napojami gazowanymi, gdyż cukier w nich zawarty może nasilać objawy.
Lepiej wykorzystać do tego musy i kompoty jabłkowe, klarowne zupy, preparaty elektrolitowe dostępne w aptece bez recepty lub samodzielnie wykonany roztwór cukrowo-elektrolitowy. Jego wykonanie jest proste i polega na rozpuszczeniu w 200 ml wody przegotowanej następujących składników:
Wymioty nie stanowią przeszkody w doustnym nawadnianiu, są wręcz dodatkowym do tego wskazaniem – należy jedynie podawać małe porcje chłodnego napoju bardzo często (np. 5-10 ml co 5-10 minut).
Jeżeli chory nie wymiotuje to należy namawiać go do jedzenia, ponieważ przyspieszy to ustępowanie wodnistej biegunki. Dzieje się tak, dlatego że pokarm pobudza regenerację uszkodzeń błony śluzowej jelit oraz wchłanianie wody i elektrolitów. Chory powinien jeść to, na co ma ochotę, w małych porcjach, ale często.
Co jeść przy grypie żołądkowej?
Posiłki powinny być lekkostrawne i opierać się na gotowanym ryżu, makaronie, ziemniakach, pszenicy, owsie. Urozmaicić je można o krakersy, banany, jogurt, zupy i gotowane warzywa. Powinno unikać się potraw ciężkostrawnych i smażonych oraz słodkiego mleka, kawy, mocnej herbaty, alkoholu, słodyczy, świeżych owoców i gotowych soków owocowych (soki te zawierają dużo cukru, który może nasilać objawy). Do normalnej diety można powrócić po uformowaniu się stolców i wyraźnej poprawie samopoczucia chorego.
Leki na grypę żołądkową
Wspomagająco w leczeniu zapaleń żołądkowo-jelitowych można stosować probiotyki, czyli leki, w skład których wchodzą żywe bakterie podobne do tych z flory fizjologicznej. Wspomagają one odbudowę i działanie prawidłowej flory bakteryjnej – wytwarzają niekorzystne dla bakterii chorobotwórczych substancje, współzawodniczą w przyleganiu do nabłonka jelit oraz wykorzystują składniki pokarmowe niezbędne do rozwoju szkodliwych drobnoustrojów. Stosowanie probiotyków skraca czas trwania choroby i ogranicza jej nasilenie. Są one dostępne w aptekach bez recepty.
Dzieci powyżej 6. roku życia i dorośli w celu zmniejszenia objawów mogą zastosować dostępne bez recepty leki przeciwbiegunkowe (np. loperamid) i przeciwgorączkowe (np. paracetamol – w tej sytuacji jest lepszy niż ibuprofen, ponieważ nie obciąża układu pokarmowego). Leków tych nie powinno się stosować w przypadku wystąpienia biegunki z domieszką krwi lub wysokiej gorączki, dlatego przed ich zażyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą albo przeczytaj ulotkę dołączoną do opakowania.
Przyczyny grypy żołądkowej
Przyczyną grypy żołądkowej jest w zdecydowanej większości zakażenie wirusami (noro-, rota- lub adenowirusami). Można się nimi zarazić przez zakażone pokarmy, skażoną wodę, kontakt bezpośredni z osobą chorą lub drogą kropelkową.
Czym różni się grypa żołądkowa od zatrucia pokarmowego?
Podstawową różnicą pomiędzy zakażeniem przewodu pokarmowego, a zatruciem pokarmowym są ich przyczyny. Zakażenie przewodu pokarmowego wywołane jest przez wirusy, a zatrucie pokarmowe przez bakterie, toksyny bakteryjne lub pasożyty, którymi było skażone jedzenie.
Zatrucie pokarmowe wywoływane jest m.in. przez toksynę gronkowcową, bakterie Salmonella, niektóre grzyby i pasożyty (np. lamblie).
Ciekawym przypadkiem zatrucia pokarmowego jest zatrucie toksyną botulinową, czyli tzw. jadem kiełbasianym. Jest on wytwarzany przez laseczki Clostridium botulinum, a źródłem zakażenia są najczęściej przeterminowane lub niewłaściwie przechowywane konserwy mięsne, rybne i jarzynowe. Ważnym sygnałem mówiącym o tym, że dana konserwa nie nadaje się do spożycia, jest wybrzuszenie wieczka.
Jad kiełbasiany to jedna z najsilniejszych znanych toksyn, działa porażająco na mięśnie i może prowadzić do śmierci. Mimo tego ma on szerokie zastosowanie w medycynie – nie tylko estetycznej (np. wypełnianie zmarszczek), ale też w leczeniu nadpotliwości dłoni, stóp i pach, migren, nerwobóli, nadmiernego napięcia mięśni i wielu innych dolegliwości. Toksyna botulinowa widnieje również w spisie substancji, które mogą być wykorzystane jako broń biologiczna.
Rozpoznanie grypy żołądkowej
Zazwyczaj do postawienia diagnozy lekarzowi wystarczy dokładny wywiad oraz zbadanie pacjenta, więc nie ma potrzeby robienia dodatkowych badań.
Czy grypę żołądkową da się wyleczyć?
W większości wypadków choroba ma łagodny przebieg i ustępuje samoistnie w ciągu kilku dni. Stosowanie się do zaleceń (odpowiednie nawadnianie i lekkostrawna dieta, ewentualnie stosowanie probiotyków) pomaga złagodzić objawy i skrócić czas trwania dolegliwości. U małych dzieci, osób starszych i osób z osłabioną odpornością zapalenie żołądkowo-jelitowe może być przyczyną hospitalizacji, głównie z powodu odwodnienia.
Powikłania grypy żołądkowej
Najczęstszym powikłaniem choroby jest odwodnienie. Jest to stan, w którym w organizmie znajduje się za mało wody i substancji mineralnych niezbędnych do jego prawidłowego działania. Np. gdy brakuje magnezu i potasu może dojść do zaburzeń w pracy serca, włącznie z jej zatrzymaniem.
Nieleczone odwodnienie stanowi zagrożenie życia, szczególnie u niemowląt, małych dzieci i osób starszych. Prowadzi do utraty sił, senności, osłabienia organizmu, utraty świadomości, a nawet, wraz z postępowaniem odwodnienia, do uszkodzenia narządów wewnętrznych i śmierci.
Zapobieganie grypie żołądkowej
Co zrobić, jak już choruję na grypę żołądkową?
Choroba Hashimoto, nazywana fachowo przewlekłym autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy, to zapalenie tarczycy spowodowane nieprawidłowym działaniem układu odpornościowego.
W jej przebiegu układ odpornościowy wytwarza przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej (aTPO), czyli enzymowi zaangażowanemu w prawidłową syntezę tyroksyny – jednego z hormonów tarczycy. Przeciwciała te atakują tarczycę i niszczą ją, prowadząc do jej niedoczynności.
Choroba Hashimoto ma zazwyczaj charakter przewlekły, ale może też dojść do jej bardzo gwałtownego rozwoju. W takich przypadkach przed rozwojem niedoczynności może dojść do przejściowego stanu nadczynności tarczycy, który jest krótki i trwa zwykle nie dłużej niż kilka tygodni. Jest on spowodowany zwiększonym uwalnianiem hormonów do organizmu przez uszkodzoną tarczycę.
Choroba ta jest najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy i występuje u ok. 8% kobiet i 1% mężczyzn. U chorych z innymi chorobami autoimmunologicznymi, np. cukrzycą typu 1, celiakią, reumatoidalnym zapaleniem stawów czy bielactwem, zdarza się częściej.
Przyczyny choroby Hashimoto
Jak w przypadku każdej choroby autoimmunologicznej, przyczyną choroby Hashimoto są przeciwciała wytwarzane przez własny układ odpornościowy. Przeciwciała te są skierowane przeciwko niektórym elementom budowy tarczycy (m.in. enzymom) i wywołują przewlekły stan zapalny prowadzący do zwłóknienia tarczycy i zaprzestania wytwarzania hormonów.
Objawy choroby Hashimoto
Objawy choroby Hashimoto to objawy niedoczynności tarczycy. Wynikają one głównie ze spowolnienia pracy organizmu i są to przede wszystkim:
U kobiet dodatkowo pojawiają się zaburzenia miesiączkowania (skrócenie długości cyklu, obfite miesiączki), trudności z zajściem w ciążę i trudności w jej donoszeniu, a u mężczyzn – osłabienie libido i czasami zaburzenia wzwodu.
Rozpoznanie choroby Hashimoto
Stawiając diagnozę, lekarz weźmie pod uwagę:
Podstawowe badania, jakie wykonywane są przy podejrzeniu choroby Hashimoto, to ocena stężenia TSH we krwi oraz oznaczenie stężenia przeciwciał skierowanych przeciwko peroksydazie tarczycowej (aTPO). Chorobę Hashimoto potwierdza podwyższone miano przeciwciał anty-TPO.
U niektórych chorych konieczne jest ponadto wykonanie badania USG tarczycy a niekiedy także biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej. To ostatnie badanie jest szczególnie ważne w przypadku pojawienia się guzka tarczycy.
Zdarza się, że rozpoznana choroba Hashimoto nie powoduje zaburzeń czynności tarczycy. W takich przypadkach chory powinien być pod kontrolą lekarską i okresowo powtarzać badania laboratoryjne.
Leczenie choroby Hashimoto
Leczenie choroby Hashimoto polega przede wszystkim na wyrównaniu stanu pacjenta poprzez stosowanie hormonów tarczycy w postaci tabletek. O ile lekarz nie zalecił inaczej, lek powinien być przyjmowany rano, na czczo, 30 minut przed śniadaniem. Leczenie trwa zwykle do końca życia. Poza przyjmowaniem tabletek chory powinien także ograniczyć spożycie jodu.
Po rozpoczęciu leczenia chory powinien okresowo, w początkowym okresie choroby częściej, później rzadziej, kontrolować skuteczność leczenia przez badanie poziomu TSH.
Rokowanie i powikłania choroby Hashimoto
Choroba Hashimoto ma charakter przewlekły, a w przypadku rozwinięcia niedoczynności tarczycy wymaga stałego przyjmowania leków.
Długoletni przebieg choroby zwiększa ryzyko rozwoju chłoniaka tarczycy i raka brodawkowatego tarczycy.
Wczesne rozpoznanie i prawidłowe leczenie sprawia, że choroba Hashimoto nie prowadzi do pogorszenia jakości życia. Jedynie nierozpoznana choroba lub przerwane leczenie negatywnie odbijają się na życiu chorego i mogą prowadzić do powikłań.
Najcięższym powikłaniem nieleczonej choroby Hashimoto jest śpiączka hipometaboliczna. Może ona prowadzić do śmierci, szczególnie u osób chorujących również na choroby układu oddechowego czy krążenia. Występuje rzadko, a wywołana może być przez zakażenie (zazwyczaj przez zapalenie płuc), uraz albo przyjęcie niektórych leków (np. amiodaronu czy litu). Objawy śpiączki to obniżenie temperatury ciała, spowolnienie bicia serca, zmniejszenie liczby oddechów, obniżenie stężenia cukru we krwi, ogólne osłabienie, otępienie i osłabienie napięcia mięśniowego.
U kobiet ciężarnych niewyrównana niedoczynność tarczycy może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia poronienia, porodu przedwczesnego, anemii, nadciśnienia indukowanego ciążą, odklejenia łożyska i krwotoku poporodowego.
Zapobieganie chorobie Hashimoto
Chorobie Hashimoto nie można zapobiegać, można jedynie zapobiegać jej powikłaniom, dzięki wczesnemu wykryciu i wdrożeniu leczenia.
Badanie endoskopowe górnego odcinka przewodu pokarmowego (gastroskopia)
Badanie endoskopowe jest najlepszym sposobem rozpoznania choroby wrzodowej. Polega na włożeniu przez usta do żołądka i dwunastnicy cienkiej giętkiej rurki, przez którą lekarz wykonujący badanie może oglądać wnętrze tych narządów. Po stwierdzeniu owrzodzenia (zwłaszcza żołądka) lekarz zwykle pobiera podczas badania wycinki do badania mikroskopowego. Pobierane są również wycinki w celu stwierdzenia zakażenia Helicobacter pylori.
Badanie rentgenowskie (radiologiczne) górnego odcinka przewodu pokarmowego
Badanie rentgenowskie jest mniej czułe niż endoskopia dla wykrycia wrzodu. Około 30% owrzodzeń pozostaje nie wykrytych tym badaniem. Dlatego gastroskopia w większości przypadków jest badaniem preferowanym przez lekarzy.
Testy wykrywające Helicobacter pylori
Istnieje szereg metod wykrywających Helicobacter pylori, najczęściej wykorzystywane to:
Test urazowy
Pobrany w czasie gastroskopii wycinek przenoszony jest na specjalną płytkę. Zmiana koloru podłoża z żółtego na czerwony świadczy o reakcji chemicznej zachodzącej przy obecności bakterii. Dodatni wynik badania oznacza obecność Helicobacter pylori. Wynik znany jest bezpośrednio po wykonaniu endoskopii.
Badanie histologiczne
Wycinek z żołądka, po użyciu specjalnych procedur barwiących, poddawany jest badaniu pod mikroskopem. Bakterie widoczne są w preparacie. Na wynik tego badania czeka się zwykle 10 do 14 dni.
Badania serologiczne
Badania serologiczne wykrywają we krwi obecność reakcji odpornościowej organizmu (przeciwciał) na zakażenie bakterią. Badanie polega na pobraniu krwi, w której oznacza się obecność przeciwciał. Są one mniej czułe niż wymienione poprzednio metody.
W większości przypadków można na ich podstawie rozpoznać infekcję. Natomiast nie nadają się do oceny skuteczności leczenia, ponieważ obecność przeciwciał stwierdza się jeszcze po kilku latach po leczeniu. Zatem po skutecznym leczeniu test jest nadal dodatni, co nie oznacza niepowodzenia zastosowanego leczenia.
Test oddechowy
Jest to test bardzo dobry (przez wielu ekspertów uznawany jako ‘złoty standard’ w diagnostyce Helicobacter pylori), w dodatku nie obciążający badanego. Może być wykonywany również u dzieci i kobiet w ciąży. Czułość i swoistość testu sięga prawie 100%. Zaletą testu jest fakt, że nadaje się do sprawdzenia wyniku leczenia zakażenia tą bakterią.
Wszyscy żyjemy w stresie. Odczuwamy stres w pracy i w życiu codziennym. Zwykle się spieszymy, nie mamy czasu jeść regularnie, odpocząć czy wyspać się. Jeśli widzisz u siebie objawy nadmiernego napięcia, dowiedz się, jakie są sposoby na stres.
Choć definicji stresu jest wiele, najogólniej możemy określić go jako nieswoistą reakcję organizmu na wszelkie stawiane mu żądanie. Przez nieswoistą rozumiemy taką reakcję, która jest podobna do innych, niezależnie od wywołującego ją bodźca. Bodźce, które ją powodują, nazywamy stresorami.
Inna, nieco bardziej rozbudowana definicja, mówi, że możemy w trojaki sposób traktować omawiane zagadnienie:
Warto również zwrócić uwagę, że zwykle używając słowa „stres”, mamy na myśli negatywne napięcie, czyli tzw. dystres.
Czy stres może działać pozytywnie?
Tak, jest jeszcze jedno oblicze stresu – tzw eustres, czyli taki rodzaj stresu, który motywuje do działania. Jest niezbędny do tego, abyśmy działali efektywnie. Mobilizuje nas, poprawia wydajność i pomaga skoncentrować energię na zadaniu, jakie mamy do wykonania.
Stres w tym wydaniu jest potrzebny, mechanizm eustresu utrzymywał w gotowości do działania, ucieczki i radzenia sobie z wyzwaniami człowieka pierwotnego, współcześnie również pomaga nam z radzeniem sobie z codziennym życiem.
Sposoby na stres
Walka ze stresem nie jest niczym trudnym, jeśli tylko zastosujemy odpowiednie metody radzenia sobie. Po angielsku nazywa się na to „coping”, czyli „aktywność ukierunkowaną na odzyskanie równowagi pomiędzy wymaganiami i możliwościami oraz na poprawę stanu emocjonalnego”.
Metody radzenia sobie ze stresem
Poniżej przedstawiono kilka wybranych sposobów walki ze stresem, które są dostępne niemalże dla wszystkich i które można łatwo zastosować w codziennym życiu.
6 metod radzenia sobie ze stresem
Wypoczynek
Starajmy się zachować równowagę pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym, dając sobie szansę na wypoczynek. W zależności od upodobań i cech charakteru możesz się zdecydować na wypoczynek czynny (np. sport, zwiedzanie, podróżowanie) lub bierny (np. sen).
Objawy stresu
Każdy z nas nieco inaczej zachowuje się w stresującej sytuacji, postępuje zgodnie ze swoim wzorcem zachowania. Najbardziej typowe objawy to zwykle:
Należy zaznaczyć, że mogą występować też nietypowe reakcje na stres, takie jak np.:
Objawy związane ze stresem przeżywanym przez dziecko stresem najczęściej ujawniają się w jego zachowaniu – mogą to być:
Przyczyny stresu – czyli dlaczego trzęsą ci się ręce?
Przyczyny stresu są bardzo różne. Dotyczą zarówno sfery zawodowej jak i prywatnej. Najczęściej występującymi przyczynami mogą być: utrata bliskiej osoby, wypadek, utrata pracy czy zdrowia, problemy finansowe, ale również pozytywna zmiana taka jak: zawarcie związku małżeńskiego, awans czy narodziny dziecka.
Ogólnie, można stwierdzić, że stres pojawia się zwykle wtedy, gdy mamy do czynienia z czymś nowym, nieznanym, a jednocześnie brakuje nam doświadczenia i schematu postępowania w danej sytuacji.
Jeżeli chodzi o stres w pracy, to pojawia się on zwykle przy poczuciu niskiej kontroli przy wykonywaniu zadań lub jej braku, niedocenianiu dobrze wykonanych zadań, niejasnych lub zbyt wysokich oczekiwaniach czy przy pracy w środowisku pełnym presji.
Dzieciństwo to nie tylko czas na beztroską zabawę, to również okres, kiedy dzieciom stawia się wysokie wymagania. Przyczyn stresu u dzieci najczęściej upatruje się w takich sytuacjach jak pójście do przedszkola, separacja od rodziców, trudności związane z koniecznością funkcjonowania w grupie rówieśniczej i utratą wyjątkowości.
W okresie szkolnym stres wiąże się z wysokimi wymaganiami związanymi z nauką, presją osiągania sukcesów, najlepszych ocen oraz przeciążeniem obowiązkami pozaszkolnymi. Skutkuje to brakiem czasu wolnego i coraz częściej występującymi problemami z funkcjonowaniem w grupie.
Do sytuacji stresowych zalicza się także różnego rodzaju traumatyczne wydarzenia, których doświadczają dzieci np. przemoc w rodzinie, bycie świadkiem przemocy, rozwód rodziców, śmierć bliskiej osoby, powódź, wypadek czy diagnoza choroby zagrażającej życiu lub zdrowiu.
Rozpoznanie stresu
Jeżeli czujemy, że stres w naszym życiu jest zbyt silny i nie potrafimy sobie z nim poradzić lub występują dodatkowe dolegliwości np. ze strony układu pokarmowego, należy zgłosić się do internisty lub psychologa, który postawi odpowiednie rozpoznanie na podstawie wywiadu i odpowiednich testów oraz zajmie się leczeniem.
Leczenie stresu
Leczenie długotrwałego stresu, w zależności od przypadku, polega na przyjmowaniu odpowiednich leków uspokajających lub tylko na uczęszczanie na wizyty do psychologa. Psycholog edukuje pacjenta w kwestii radzenia sobie ze stresem lub w przypadku cięższego stanu, prowadzi z pacjentem psychoterapię.
W zależności od przyczyny stresu stosowane są różne techniki, np. w przypadku fobii czy traumatycznego przeżycia stosuje się m.in. tzw. desensytyzację polegającą na stopniowym obniżaniu intensywności reakcji pacjenta na bodziec stresogenny.
Inną techniką jest modelowanie, gdzie pacjent uczy się pożądanych zachowań poprzez obserwowanie i naśladowanie.
Leczenie stresu u dzieci
W przypadku dzieci zalecane jest następujące postępowanie:
Rokowanie i powikłania stresu
Rokowania w tym przypadku zależą głównie od chęci i stanu pacjenta. Zwykle za pomocą psychoedukacji, zwłaszcza dzięki omówieniu na wizycie u psychologa, a potem zastosowaniu przez pacjenta odpowiednich metod radzenia sobie ze stresem, istnieje szansa zmniejszenia stresu do pożądanego poziomu. Jeżeli natomiast stres był długotrwały i wystąpiły powikłania, wskazana jest psychoterapia a czasami również farmakoterapia.
Skutki długotrwałego, chronicznego stresu mogą być bardzo rozległe i dotyczyć zarówno sfery psychologicznej jak i somatycznej.
Jeżeli chodzi o psychologiczne powikłania to pojawiają się np. zaburzenia psychosomatyczne, epizody depresyjne czy zaburzenia lękowe. Najbardziej jednak charakterystycznym jest zespół wypalenia zawodowego.
Jeżeli chodzi o somatyczne powikłania stresu, to stres może być jednym z czynników ryzyka rozwoju chorób układu krążenia, układu pokarmowego czy cukrzycy.
W polskiej literaturze naukowej, problem wypalenia zawodowego zaczął być poruszany w latach 80. XX wieku. Pionierką w tej dziedzinie była Christina Maslach, która stworzyła konstrukt wypalenia zawodowego. Określiła go, jako „psychologiczny zespół wyczerpania emocjonalnego, depersonalizacji oraz obniżonego poczucia dokonań osobistych, który może wystąpić u osób pracujących z ludźmi w określony sposób”.
Syndrom ten może pojawić u osób, które mają częsty kontakt w pracy z drugim człowiekiem a jego składnikami są:
Objawami wypalenia zawodowego mogą być np.:
Zalecane postępowanie
Zalecane postępowanie podczas wdrażania powyższych sposobów w codzienne życie to stosowanie kilku prostych zasad na przykład:
Zaparcia to zbyt rzadkie wypróżnienia, czyli 2 razy w tygodniu lub rzadziej. Stolce są wtedy twarde, oddawane z wysiłkiem i często towarzyszącym uczuciem niepełnego wypróżnienia. Problem ten dotyczy 20-30% populacji i zdecydowanie częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn.
Na zaparcia cierpią głównie osoby starsze i pacjenci z ograniczoną zdolnością do poruszania się oraz osoby stosujące leki, które zwalniają perystaltykę jelit – np. morfinę.
Podział zaparć
Zaparcia można podzielić na trzy grupy, w zależności od przyczyny:
Przyczyny zaparć
Główne przyczyny zaparć to m.in.:
Objawy zaparć
Zmiana rytmu wypróżnień u osoby, która dotychczas nie miała problemów z oddawaniem stolca, może być ważnym sygnałem alarmowym organizmu i objawem wielu różnych chorób.
Do kontroli lekarskiej powinno skłonić cię szczególnie:
Rozpoznanie zaparć
Diagnostyka zaparć i ich przyczyny opiera się na:
Zaparcia idiopatyczne można rozpoznać u chorego, który nie zgłasza objawów alarmowych i wykluczono u niego przyczyny organiczne.
Leczenie zaparć
Głównym sposobem leczenia zaparć jest zmiana diety – w zależności od rodzaju zaparcia obejmuje ona różne produkty. Jeżeli zmiana diety i stylu życia (zwiększenie wysiłku fizycznego i dbanie o regularne wypróżnienia) nie daje efektów to do leczenia zaparć włącza się leki. W rzadkich przypadkach stosuje się również treningi defekacyjne i leczenie operacyjne.
Dieta przy zaparciach atonicznych
Podstawową rzeczą jest zwiększenie spożycia błonnika do 40-50 g dziennie oraz wypijanie 2,5–3 l płynów, najlepiej wody. Dobrze działa również wypijanie szklanki ciepłej wody rano, na czczo.
Dieta powinna zawierać:
Produkty, których należy unikać, to m.in.:
Dieta przy zaparciach spastycznych
Jest to przeciwieństwo diety w zaparciach atonicznych. Dieta ta powinna być łatwostrawna, żeby nie drażnić przewodu pokarmowego. Błonnik powinien pochodzić z warzyw i owoców gotowanych i rozdrobnionych. Jedzone potrawy nie powinny być gorące.
Dieta ta powinna zawierać:
Produkty, których należy unikać to m.in.:
Leki pomocne w leczeniu zaparć to:
Rokowanie i powikłania zaparć
Niektórzy ludzie całe życie zmagają się z zaparciami i u nich nie jest to stan chorobowy.
Długotrwałe zaparcia nie tylko są uciążliwe i sprawiają dyskomfort, ale mogą też zwiększać ryzyko zachorowania np. na raka jelita grubego.
Zapobieganie zaparciom
Profilaktyką zaparć jest codzienna dbałość o zdrową dietę, włączanie do niej pokarmów zawierających błonnik (np. otręby pszenne) i picie dużej ilości płynów.
Zalecane postępowanie w zaparciach
Zespół jelita drażliwego (ZJD, z ang. Irritable Bowel Syndrome – IBS) jest przewlekłą chorobą przewodu pokarmowego o charakterze czynnościowym. Polega ona na nawracających zaburzeniach pracy jelit i ich nadreaktywności, niezwiązanych ze zmianami organicznymi lub biochemicznymi w organizmie.
Szacuje się, że na zespół jelita drażliwego cierpi 10-15% ludzi na całym świecie (a w krajach wysoko rozwiniętych jest to nawet do 20%, co powoduje, że choroba ta urasta do rangi choroby cywilizacyjnej).
ZJD może się ujawnić już w okresie dojrzewania, a większość przypadków rozpoznaje się u osób do 45. roku życia. Ponad dwukrotnie częściej stwierdzany jest u kobiet, co jednak nie musi wynikać z ich większej zachorowalności, ale częstszego zgłaszania się po poradę lekarską. Uważa się, że ogólnie – mimo dokuczliwych objawów – wiele przypadków pozostaje niezdiagnozowanych, gdyż chorzy często nie szukają pomocy medycznej.
Przyczyny zespołu jelita drażliwego
Przyczyny ZJD nie są wystarczająco wyjaśnione i nie został wskazany decydujący czynnik wyzwalający objawy – jest to zatem schorzenie idiopatyczne. Wyróżnia się jednak grupę czynników mogących przynajmniej w części odpowiadać za stan chorobowy:
Zdarza się, że ZJD pojawia się w następstwie:
Objawy zespołu jelita drażliwego
Do objawów zespołu jelita drażliwego należą silne skurczowe bóle brzucha (najczęściej w lewym podbrzuszu) i zaburzenia rytmu wypróżnień (zaparcia i biegunki, również naprzemiennie). Ze względu na rodzaj dominujących objawów wyróżnia się trzy postacie choroby: z przewagą biegunki, z przewagą zaparć, a gdy częstość biegunki i zaparć jest zbliżona – postać mieszaną.
Postać z przewagą biegunki charakteryzuje się oddawaniem luźnego lub wodnistego stolca co najmniej 3 razy na dobę. Biegunka może być poprzedzona bólem brzucha, ustępującym po wypróżnieniu.
W przypadku postaci z przewagą zaparcia stolec jest twardy lub grudkowaty, a wypróżnienia występują rzadziej niż 3 razy w tygodniu i wymagają wysiłku.
W przebiegu choroby mogą pojawiać się również:
Rozpoznanie zespołu jelita drażliwego
Rozpoznanie zespołu jelita drażliwego ustala lekarz na podstawie wnikliwego wywiadu, oceny objawów oraz diagnostyki mającej na celu wykluczenie innych chorób, dających podobny obraz kliniczny.
Lekarz powinien zwrócić szczególną uwagę na nieprawidłowości w badaniu fizykalnym oraz na informacje o rodzinnym występowaniu nowotworów i chorób zapalnych jelita grubego.n ZJD diagnozowany jest, gdy nawracający ból w obrębie jamy brzusznej trwa przynajmniej jeden dzień w tygodniu w ciągu ostatnich 3 miesięcy i towarzyszą mu co najmniej dwie cechy spośród poniższych:
Ważną cechą ZJD jest to, że bóle i biegunka nie występują w nocy oraz to, że w przebiegu tej choroby nie stwierdza się objawów alarmowych, takich jak obecność krwi w stolcu, utrata wagi, anemia czy gorączka.
Choroby, w których przebiegu występują podobne objawy, jak w zespole jelita drażliwego to:
Stosowane w diagnostyce różnicującej badania obejmują:
Czasami konieczne są również inne badania, takie jak USG jamy brzusznej, badanie ginekologiczne u kobiet, gastroskopia lub pasaż jelita cienkiego.
Leczenie zespołu jelita drażliwego
Podstawą leczenia ZJD jest nawiązanie dobrej relacji między lekarzem a pacjentem. Leki odgrywają rolę wspomagającą. Leczenie zespołu jelita drażliwego polega przede wszystkim na łagodzeniu jego objawów, ponieważ często trudne jest znalezienie czynnika wywołującego i tym samym leczenie przyczynowe.
Postępowanie lecznicze obejmuje zarówno przyjmowanie środków farmakologicznych jak i – konieczną do uzyskania zadowalających efektów terapeutycznych – zmianę diety oraz stylu życia.
Ze środków farmakologicznych stosowane są leki z kilku grup:
Dieta w zespole jelita drażliwego
Postępowanie dietetyczne jest integralną częścią leczenia ZJD. Wszyscy pacjenci powinni:
W zależności od rodzaju dominujących objawów, konieczna jest modyfikacja jadłospisu.
ZJD w postaci z przewagą zaparcia:
ZDJ w postaci z przewagą biegunki:
Wspomagająco można stosować zioła: miętę pieprzową, rumianek, koper włoski i imbir przy wzdęciach i zaparciach oraz kozłek lekarski, chmiel zwyczajny i melisę przy skurczowych bólach jelit.
Popularną korę kruszyny i liść senesu należy
wykorzystywać z umiarem i krótkotrwale, ponieważ stosowane przewlekle mogą nasilać objawy choroby.
Umiarkowana, regularna aktywność fizyczna przynosi poprawę u wielu pacjentów, działając pobudzająco na perystaltykę jelit (co jest korzystne dla osób cierpiących na zaparcia) oraz oddziałując korzystnie na stan psychiczny.
Rokowanie i powikłania zespołu jelita drażliwego
Uważa się, że całkowite wyleczenie ZJD nie jest możliwe. Choroba ma charakter przewlekły i nawrotowy, jednak ze względu na łagodny przebieg nie prowadzi do wyniszczenia i nie daje istotnych powikłań.
Zapobieganie zespołowi jelit drażliwego
Nie istnieje pewny sposób na zapobiegnięcie ZJD. Jako czynniki zmniejszające prawdopodobieństwo wystąpienia objawów można wymienić:
Zalecane postępowanie w zespole jelita drażliwego
Kiedy lekarz zdiagnozuje ZJD, zaleca się postępowanie według jego wytycznych, ze szczególnym uwzględnieniem wprowadzenia odpowiedniego sposobu żywienia. Innym istotnym aspektem jest dbałość o stan psychiczny i – w razie potrzeby – konsultacja z psychologiem lub psychiatrą.
Jeżeli na któreś z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, przeczytaj nasz poradnik i dowiedz się, kiedy powinieneś wybrać się do dermatologa.
Najpowszechniejsze są znamiona barwnikowe
Znamiona barwnikowe potocznie nazywane są „pieprzykami”. Są to płaskie lub nieco wypukłe plamki o regularnych rysach i jednolitym kolorze (niebieskie, brązowe, czarne lub podobne do koloru skóry). Zbudowane są z łagodnie namnażających się melanocytów, czyli komórek barwnikowych skóry.
Liczba znamion jest uwarunkowana genetycznie, ale zwiększyć ich ilość może przewlekły wpływ światła słonecznego. Występują u większości ludzi rasy białej, a przeciętny Polak ma ok. 20 takich znamion. Osoby z jasną karnacją mają ich zazwyczaj więcej.
U dzieci znamiona najczęściej rosną wraz z wiekiem, ale u osób dorosłych (powyżej 35. roku życia) ilość, kształt i kolor znamion nie powinien ulegać zmianie. Każda taka zmiana, lub nowe znamię, powinna być poddana kontroli dermatologicznej – lekarz sprawdzi czy zmiana ta nie jest objawem nowotworu skóry.
Nie trać czujności!
Znamiona barwnikowe dzielą się na różne rodzaje. Mogą być wrodzone (istnieją już w chwili narodzin) lub nabyte (pojawiają się w ciągu całego życia) oraz łagodne lub atypowe.
Znamiona łagodne mają regularną, symetryczną budowę, dobrze odgraniczony brzeg i jednolity, równomierny kolor. Ryzyko rozwoju nowotworów w obrębie tych zmian jest bardzo niewielkie.
Atypowe znamiona na pierwszy rzut oka nie wzbudzają podejrzeń – a to źle, ponieważ mogą one ulec przekształceniu w czerniaka. Od zmian łagodnych różnią się tym, że mają asymetryczny kształt, nieregularne brzegi, niejednolity kolor i nieprawidłową wielkość (>5 mm). Wymagają one stałej obserwacji lekarskiej i szczególnej ochrony przeciwsłonecznej.
Do grupy ryzyka wystąpienia zmian złośliwych należą między innymi osoby: o jasnych i rudych włosach, o jasnej karnacji, z piegami i/lub znamionami, łatwo ulegające poparzeniom słonecznym oraz osoby, u których wystąpiła nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV.
Dodatkowo ryzyko wystąpienia czerniaka zwiększa płeć żeńska i wiek – im starszy człowiek, tym bardziej jest zagrożony rozwojem czerniaka.
Dermatoskopia
Badaniem pozwalającym na odróżnienie zmian łagodnych od atypowych jest dermatoskopia. Polega ona na obserwacji i ocenie zmian barwnikowych przy użyciu specjalnego urządzenia nazywanego dermatoskopem, będącego połączeniem powiększającej lupy ze specjalnym źródłem światła. Jest to metoda nieinwazyjna, a jej czułość1 i swoistość2 jest wysoka.
Podobną metodą, ale dającą możliwość jeszcze większego powiększenia oraz zapisywania obrazów z badania, jest wideodermoskopia.
Zmiany barwnikowe atypowe ocenia się według zasady ABCDE:
A – asymmetry (czy zmiana jest asymetryczna?)
B – border (czy brzegi zmiany są nieregularne, postrzępione?)
C – colour (czy zabarwienie zmiany jest niejednolite?)
D – diameter (czy średnica zmiany ma więcej niż 5 mm?) lub dynamics (czy zmiana się powiększa?)
E – evolution lub elevation (czy dotychczas płaska zmiana się uwypukliła? Czy pojawiają się zmiany w wyglądzie znamienia – ma ono inny kształt lub kolor? Czy pojawiło się krwawienie, sączenie lub swędzenie?)
Wypracuj skuteczny sposób obserwacji znamion
Podstawą wczesnego wykrywania zmian złośliwych jest comiesięczna samoobserwacja, nakierowana przede wszystkim na zmiany nowe, zmieniające kolor lub powiększające się. Do wizyty u lekarza powinno skłonić również zgrubienie i zaczerwienienie wokół znamienia, swędzenie, krwawienie i zmiana kształtu. Jeżeli lekarz nie zaleci inaczej to badanie skóry przez lekarza powinno być przeprowadzane co roku.
Chroń znamiona przed słońcem!
Najważniejszą zasadą ochrony przed zezłośliwieniem znamion jest odpowiednia ochrona przeciwsłoneczna:
Znamiona atypowe, które znajdują się w miejscach trudnych do obserwacji (np. skóra owłosiona głowy, okolice narządów płciowych) lub często drażnionych (np. stopy, dłonie, srom) oraz wrodzone znamiona olbrzymie profilaktycznie powinno się skonsultować z lekarzem, który rozważy ich usunięcie.